sobota, 12 października 2013

Wracamy z koksem!

M: Czeeeeeść Misiaczki! :D
Boszz... jak dawno mnie tu nie było. No coż, wracamy, postaramy się dodawać posty juz regularnie, mimo nauki (liceum, jeeej) :)
Z pocztówkami u mnie nadal biednie, ale mam dla was coś innego, za to Kot na pewno ma maaasę otrzymanych pocztówek, prawda K?

Z: No żeby tak masę to może nie, ale całkiem sporo ^^ Dla mnie nawet 1000 pocztówek to mało! :D
Hmmm, ja bym nie wierzyła w te regularne posty, no ale postaramy się dodawać chociaż jeden w miesiącu, tak jak do tej pory :) Mamy już obserwatorów, co nas obie cieszy niezmiernie <3 Dziękujemy za ponad 400 wejść ^^ Nie krępujcie się zostawiać jakiegoś komentarza z linkiem do swoich blogów... Jednakowoż za spam podziękujemy ;)
Dobra, no to zaczynajmy! :D


Kraj: Nowa Zelandia
Czas podróży: 18 dni
Dystans: 17,450 km

Jak widzicie, ta kartka pokonała sporo kilometrów, żeby do mnie przybyć :) Uwielbiam ją! Jestem dzikim fanem Władcy Pierścieni, mam wszystkie 3 książki+ "Hobbita", widziałam wszystkie filmy (przymierzam się do obejrzenia rozszerzonych wersji, bo mój chłopak powiedział, że to "tylko" 12 godzin na wszystkie części). Mam już pocztówkę z Hobbitonu, teraz dołączyła jeszcze kartka z Elrondem, władcą Rivendell, ojcem Arweny (Elrond). W jego rolę wcielił się Hugo Weaving.



Kraj: USA
Czas podróży: 17 dni
Dystans: 7, 175 km


Hmm, o tej kartce mogę powiedzieć tylko tyle, że jest z Chicago... Nie przypadła mi do gustu jakoś specjalnie, nie lubię kartek tego typu. No ale i tak cieszę się, że przyszła- zawsze miło wiedzieć, że ktoś ją dla mnie wybrał, wypisał i poświęcił mi kilka minut swojego czasu :)



Kraj: Chiny
Czas podróży: 31 dni
Dystans: 7,871 km 


Ta kartka pochodzi z ulubionej restauracji nadawcy, Devlina. Niestety nie napisał, w jakich daniach specjalizuje się ta restauracja... Moje zdjęcie kartki jest słabe, w rzeczywistości jej kolory są ładnie nasycone. Tak to jest jak się nie ma skanera :\


Kraj: Niemcy
Czas podróży: 34 dni
Dystans: 819 km


Kolejna z kartek, która jakoś mnie nie uszczęśliwiła. Podobna do tej, o której pisałam w poprzedniej notce (Holandia od Jolandy). Pocztówka Saschy przedstawia zespół folkowy, jeden z ulubionych zespołów nadawcy. Niestety, raczej nie zakocham się w ich twórczości ;)


Kraj: Grecja
Czas podróży: 36 dni
Dystans: 1,223 km


A z tej kartki z kolei bardzo się cieszę! Bardzo chciałam swapować z kimś z Grecji, umówiłam się z przemiłą Eleną. Tego samego dnia, co swap od niej, przybyła również kartka od Christiny- off, też z Grecji! Śmiałam się z tego przez dziesięć minut xD Pocztówka przedstawia Tesaloniki nocą.


A to właśnie wspominany wyżej swap od Eleny z Aten :) Prześliczna pocztówka, zapisana drobnym maczkiem, od bardzo miłej osoby- nie mam pytań! :D



M: Eh... no cóż, ja mogę powiedzieć tylko tyle, że czasami naprawdę nie lubię systemu postcrossa, który najpierw sprawia, że dostajesz 1234567654323456 kartek, a potem musisz wysłać dwa razy więcej żeby mieć wyrównany bilans -_-  Powoli się wyrabiam, więc powinnam niedługo coś dostać :) A na razie mam dla was coś, co planowałam od dawna.... 



Czy ktoś już wie co to?






 TAK! TO MOJE POCZTÓWKI DUMNIE WISZĄCE NA ŚCIANIE! :D 

Naoglądałam się kiedyś w internetach zdjęć, na których zdjęcia są pozawieszane na sznurkach w właśnie taki sposób i po prostu chęć takiego czegoś u siebie to było totalne MUST HAVE! Tak więc, pewnego ponurego dnia, wzięłam do ręki młoteczek i gwoździki, no i TA DAM!!!  :D

Najgorszą częścią tego przedsięwzięcia była decyzja jak i które pocztówki zawiesić... starałam się by było ich jak najwięcej, no ale moja ściana to nie Peron 9 i 3/4 więc ma swoje limity :) No ale mniejsza, z braku laku (lub też braku drewnianych klamerek) do przyczepienia pocztówek użyłam uroczo fioletowych klipsów z  Biedronki, zakupionych przez moją mamę :D Nie wiem jak wam, ale mnie się efekt bardzo podoba i strasznie się jaram gdy ktoś do mnie przychodzi i nie wie, że te skarby dostałam od kogoś z innego kraju (mina takich ludzi strasznie mnie bawi XD). 
W środeczku mamy moje najukochańsze skarbeńki, szczęścia moje jedyne, Kate i Williama, pocztówkę z Londynu, którą dostałam od kuzynki oraz MŁODY LEOŚ *.* (klik na zdjęcie, żeby powiększyć)
Oh.... nie no, nie mogę, TOO MANY FEELINGS!  :O

Z: Idź się kiwać w kącie, ja dokończę :)
Zbieram się psychicznie do tej notki o penpalsach i zbieram, ale jakoś zebrać się nie mogę... Zbyt dużo rzeczy na głowie, jak już zabieramy się za notkę, to wychodzi kilometrowa z milionem zdjęć, a nie chcę przeginać... W każdym razie, jak tylko będę miała jakiś zastój pocztówkowy, napiszemy coś na temat penfriendów, papeterii, prezentów i takich tam pierdółek :D Jeśli nie wydarzy się nic nadzwyczajnego, kolejnej notki możecie spodziewać się pod koniec października lub na początku listopada, postaram się więc dodać jakieś zdjęcia z Węgier- wyjeżdżam na wymianę za dwa tygodnie!
Tak więc see ya, do napisania!





27 komentarzy:

  1. Hej! Jak popatrzyłam po raz pierwszy na tą kartkę z zespołem, to też widziałam podobieństwo, zanim przeczytałam podpis :) Miśkowi życzę 1000 kartek w skrzynce, a co najmniej kilku dziennie (mi kiedyś przydarzyło się 6, a następnego dnia kolejne 2 :D) Następnej notki już nie mogę się doczekać, bo chętnie się dowiem czegoś więcej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jeju, dziękuję! :D Nawet nie wiesz jak się teraz cieszę, no jak dziecko normalnie :D
      Następna notka będzie.... nie wiem kiedy, ale postaramy się żeby jak najszybciej :)

      Usuń
  2. Ja tam lubię długie posty. chociaż w sumie szkoda, że piszecie tylko raz na miesiąc, ale dobrze, że wtedy przynajmniej długo i z dużą liczbą zdjęć :))
    Kartki z Grecji super, za to nie mogę uwierzyć, że jedna z Was otrzymała pocztówkę z Fiddler Green :O Myślałam, że to kompletnie nieznana grupa. Kojarzę ich jedną piosenkę dzięki koledze i w sumie mi się spodobała, mimo że na co dzień słucham czegoś kompletnie innego ;)
    Pocztówki na sznurkach, super sprawa
    Życzę wspaniałej wymiany, trzymajcie się :)
    A i podoba mi się w Waszych postach to, że wstawiacie obrazki podróżowania kartek - to dość oryginalne, na innych blogach się z tym nie spotkałam.
    Zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Staramy się pisać jak najczęściej, tak żeby wstawiać otrzymane kartki na bieżąco, ale niestety moje pocztówki są leniwe i mam mały lag z otrzymywanymi, także... No mam nadzieję, że niedługo mój bilans wróci do normy, a wtedy notki będą częsciej ;p
    ~Miś

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie przymierzam się do wysłania mojej pierwszej w życiu kartki :) Co powinnam na niej napisać? Proszę o szybką pomoc ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm, większość zależy od Ciebie :) Standardowy tekst na mojej kartce brzmi mniej więcej:
      Hej, jak się masz? Mam na imię Tak-I-Tak, mieszkam w Polsce, w małym miasteczku Piotrkowie Trybunalskim. Bardzo lubię moje miasto (jeśli kartka to widokówka, to piszę, co przedstawia i np. jakie wspomnienia mam z danym miejscem). Moja ulubiona muzyka to rock, moje ulubione zespoły to Nickelback i polskie zespoły Dżem, Myslovitz. Ostatni film jaki obejrzałam to "Władca Pierścieni. Drużyna pierścienia".
      Pozdrawiam, Zuza

      Jeśli moja odpowiedź nadal nic Ci nie wyjaśniła, zajrzyj na polskie forum postcrossingu, np tu:
      http://www.postcrossing.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=93&view=unread#unread

      Buźka i miłego postcrossingu :*

      Usuń
    2. Dzięki wielkie ;)

      Usuń
  5. Czy mogłabyś napisać jaśniej o co chodzi z tym wyrównaniem bilansów ???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chodzi o to, że jeśli wyślesz sporo kartek, np. 10 na raz, i one dostarczą się w krótkim czasie, również niebawem przybędzie do Ciebie +/- tyle samo kartek, ile wysłałaś. Działa to też w drugą stronę- jeśli masz 10 wysłanych, 15 odebranych, to możesz się spodziewać małej przerwy w odbieraniu kartek, dopóki różnica się mniej więcej nie wyrówna. Spowodowane jest to tym, że niektórzy ludzie chcą wyzyskiwać innych i nie wysyłają kartek, a jedynie chcą je odbierać. Nie umiem tego wyjaśnić lepiej, to dosyć skomplikowane :D Również odsyłam Cię na polskie forum postcrossing, sądzę że znajdziesz tam odpowiedź :)
      http://www.postcrossing.com.pl/

      Buziaki

      Usuń
    2. Ahh już rozumiem dzięki wielkie... Od pewnego czasu przymierzam się do tego aby zarejestrować się na postcrossing.com ale najpierw muszę przekonać mamę (nie jestem pełnoletnia :<) że to nie jest groźne i nic się nie stanie :]

      Usuń
    3. Agrr... ten bilans jest okropny x.x W sierpniu nie mogłam wysyłać pocztówek, a one przychodziły jak głupie i przez to teraz mam małą nierówność ( a wysłane kartki jeszcze nie dotarły -_-), więc jak na razie tylko wysyłam i czekam cierpliwie aż coś przyjdzie :)
      Postcrossing nie jest groźny, owszem musisz podać swój adres, ale nic poza tym :) Jest jedynie trochę kosztowny, a poczta polska tego nie ułatwia ... Ale poza tym postcrossing ma same zalety, także gorąco polecamy! :D
      ~ Miś

      Usuń
    4. Jak na razie zbieram pocztówki i pieniążki i przekonuje mamę . Mam nadzieję że się uda bo sama idea tej zanęt bardzo mi się podoba :)

      Usuń
    5. Moja mama z początku była bardzo niechętna, a warto wspomnieć że zaczynałam wysyłać kartki gdy znaczki za granicę kosztowały ok. 3 zł. Kiedy na początku roku 2013 cena znaczków podskoczyła, moja mama nagle okazała się wielką fanką pocztówek, razem ze mną je losuje i osobiście je wysyła :)

      Mam takie małe pytanko: czy trafiłaś na naszego bloga dzięki artykułowi w gazecie? :)

      Usuń
    6. A już myślałam, że ktoś znalazł mnie dzięki mojej "sławie" jednego artykułu w Victorze Gimnazjaliście :)

      Usuń
    7. Niestety nie :) Nie czytam gazet:)

      Usuń
    8. A ja nie oglądam telewizji, coś nas łączy :P

      Usuń
    9. Oj ja też nie ale to wynika raczej z braku czasu (liceum) i z tego że telewizji schodzi na tzw psy Przynajmniej według mnie są tam teraz same głupoty :) A żeby nie spamować w komentarzach jakbyś miała ochotę to pisz niebieski.kapturek@wp.pl

      Usuń
  6. Mam pytanie, bo o co chodzi z tym e-mailem który ma do mnie przyjść. Na stronie piszę że nie moge wysyłac kartek dopóki nie potwierdze emailu. Tyle że on nie przychodzi od 4 dni. Po ilu dniach wam przyszedł?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj sorki jest tam napisane

      Usuń
    2. Ach, human wybacza ;)
      Proponuję Ci sprawdzić w folderze SPAM, bo tam często lądują emaile z postcrossingu. Warto zaznaczyć sobie na poczcie, by system nie przekierowywał emaili z tego adresu do SPAMu. Ja mam osobny folder na postcrossing, trzymam tam wszystkie tzw. "Hurray" czyli potwierdzenia że kartkę zarejestrowano, statystyki, adresy, ogółem- wszystko co przychodzi z domeny postcrossingu. Jeśli nie znajdziesz emaila w SPAM-ie, daj znać, będziemy szukać dalej :D

      Usuń
    3. Też mam osobny folder :D

      Usuń
  7. Ja Cie kocham! Znalazłam w spamie 4 emaile :D thanks!!! A ja się tak stresowałam! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jak mam ustawić by mi do spamów nie wysyłali?

      Usuń
    2. Oo, aż się zarumieniłam, nie ma za co dziękować :3
      To już są ustawienia poczty, zależy od serwera na jakim masz (onet, wp, o2). Wejdź w którąś z wiadomości od Postcrossingu i poszukaj opcji "To nie spam" albo "Dodaj na białą listę". Jeśli nadal nie możesz znaleźć, spróbuj wrzucić w google- "jak przenieść maile ze spamu " albo coś takiego. Wujek zawsze pomocny i zapewne wytłumaczy lepiej niż ja :D Sama mam pocztę na o2 i opcję "To nie spam" mam na górnym pasku, obok Odpowiedz, Prześlij, Usuń :)

      Usuń
    3. spox. zrobiłam sobie folder(tak jak ty,) czekam na kolejnego posta

      Usuń
    4. Postaramy się dodać go najszybciej, jak to będzie możliwe :)

      Usuń